niedziela, 3 stycznia 2016

Grając w miłość

Cześć ! Jak tam po świętach i sylwestrze ? :) a tak na marginesie to Szczęśliwego Nowego Roku ! :)

Grając w miłość - Abbi Glines

O serii Rosemary beach pisałam (tak tak, same ochy i achy były).. aż czas przyszedł na kolejną część o losach Granta i Harlow ..
dłuuuugo czekałam, ponieważ nie lubię czytać po kawałku książki, więc czekałam aż ukażę się część druga ich losów .. tak oto właśnie skończyłam czytać pierwszą część, a zaraz biorę się za drugą (Daj nam ostatnią szansę), ale jak właśnie się dowiedziałam jest jeszcze jedna, trzecia część (Jesteś za daleko), która ukaże się dopiero w lutym, więc znów trzeba czekać ...
No ale przejdźmy do  Grając w miłość
Z poprzednich części można było się domyślić, że Grant jest w porządku facetem, chyba jakoś od razu przypadł mi do gusty tym jak chciał pomóc Blaire .. co do Harlow .. nie byłam przekonana czy to dobry pomysł umieszczać ją w jakiejkolwiek historii, bo miałąm wrażenie, że to zwykła szara myszka, żyjąca w świecie wirtualnych bohaterów .. Alee jak zwykle się pomyliłam, Grant i Harlow to idealne zestawienie .. bardzo ..
i choć czasem Grant denerwuje swoimi poglądami na temat przywiązania, straty, miłośći itp .. no ale cóż, stracił przyjaciela, więc można mu to wybaczyć :)
Oczywiście musiał się pojawić wątek Nan .. ahh ta Nan .. :)
Jak już skończę czytać drugą część to napiszę .. a tymczasem miłej niedzieli moi mili :)



Tytuł oryginału : Take a Chance
Cykl : Rosemary Beach, Chance

Data wydania : lipiec 2015 (data przybliżona)

Kategoria : literatura współczesna
Ocena : 7,77/10 
 

Recenzja oficjalna :  
 Grant postanawia zakończyć romans z Nan. Wtedy na jego drodze pojawia się Harlow, dla której traci głowę. Jednak pewna tragedia zmienia mężczyznę, który wpada w wir imprez i alkoholu, zapominając o swojej miłości. Czy opamięta się na czas i nie będzie zbyt późno by ratować gasnące uczucie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz