Dzisiaj o książce
Lato koloru wiśni - Carina Bartsch.
Powiem szczerze, że książka fajna, jednak dla bardziej niecierpliwych (np dla mnie) rada, żeby zaczekać na drugi tom tej serii ( Zima koloru turkusu), ponieważ książka ta kończy się w dość nieciekawym miejscu..
Nooo ale, moim zdaniem miło się czyta, jest to książka na miłe, lekkie popołudnie, znajduje się w niej spora dawka humoru, dialogi między bohaterami czyta się z uśmiechem na twarzy .. a ten cięty język głównej bohaterki powoduje natychmiastową sympatię i współczucie dla reszty bohaterów :)
Data wydania : 17 czerwca 2015
Kategoria : Literatura współczesna
Ocena : 7,92/10
Recenzja oficjalna :
Lekkie love story utrzymane w konwencji romansu akademickiego.
Emely,
obdarzona odrobinę sarkastycznym poczuciem humoru studentka
literaturoznawstwa, szczerze cieszy się z przeprowadzki jej najlepszej
przyjaciółki do Berlina. Nie wie jeszcze, że szalona Alex zamierza
zamieszkać w mieszkaniu swojego brata, przystojnego, szmaragdowookiego
bruneta, z którym Emely łączą niemile wspomnienia. Na szczęście wkrótce
dziewczyna otrzyma romantyczny mail od tajemniczego wielbiciela...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz