Więc nadszedł czas na trzecią część, czyli Crashed. W zderzeniu z miłością - K. Bromberg
Każda część jest wspaniała, nie umiałabym zdecydować która najlepsza. Aż
smutek w sercu, że to już koniec..
Przygody Coltona i Ry były moją
najlepszą przygodą z książką erotyczną.
Nareszcie mogłam czytać
książkę, w której nie powielały się schematy.
Pomiędzy bohaterami czuć
miłość, teksty nieraz ubawiły mnie do łez.
Sceny erotyczne odpowiednio
wyważone, wydaje mi się że nawet w 3 części było ich mniej.
Wiadomo, że
wszystko musiało się dobrze skończyć i musiało być "cukierkowato" na
koniec, ale w końcu taka jest prawdziwa miłość
Recenzja oficjalna :
Zderzeni z miłością, w nieustającym „na zawsze”. Tom trzeci trylogii Driven
Wydaje Ci się, że zwyciężyłaś. Ze swoim rozsądkiem i morzem obaw, z jego
oporem i mroczną naturą. Osiągnęłaś to, o czym kiedyś mogłaś tylko
marzyć — miłość, namiętność, mężczyznę, jakiego nie spodziewałaś się
spotkać na swojej drodze. Jest tak dobrze... Nie może być lepiej.
Lepiej – nie. Gorzej – niestety tak. Jak dacie sobie radę, gdy zawali
się wasz mozolnie budowany domek z kart? Czy znajdziecie w sobie siłę,
by walczyć o to, bez czego nie możecie żyć?
Colton mnie wyleczył i dopełnił, skradł moje serce i uświadomił mi, że
nasza miłość nie jest ani przewidywalna, ani idealna, lecz pokręcona.
Nie ma w tym nic złego. Ale gdy zostanie wystawiona na próbę, jak długą i
trudną drogę będę musiała pokonać, żeby udowodnić mu, że warto o niego
walczyć?
A wieczorem post o książce którą właśnie kończę czytać, więc zapraszam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz